seafarer seafarer
230
BLOG

Donald Tusk, czyli gdzie konie kują żaba nogi podstawia

seafarer seafarer Rozmaitości Obserwuj notkę 2

Przed wizytą prezydenta Donalda Trumpa w Polsce, opozycja robiła wszystko, aby umniejszyć jej rangę.

Nie udało się. I dzisiaj, można chyba powiedzieć, że 45-ty prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump przyjechał do Polski, aby wygłosić programowe przemówienie swojej prezydentury.

Po wizycie w Warszawie D.Trump udał się do Hamburga. I tam spotkał się z panią kanclerz Republiki Federalnej. Czy to się podoba czy nie – po tym jak Anglicy przegłosowali brexit (choć w rozmowach tutaj w Anglii często słyszę, że ‘many are regretting now') Angela Merkel, aktualnie rozdaje karty w Unii Europejskiej. I pani kanclerz skomentowała to przemówienie następująco:  Było fantastyczne. Nie rozumiem, dlaczego wygłosiłeś je dopiero w Warszawie? Byłoby miło usłyszeć je w Brukseli’

Donald Tusk, nieformalny przywódca opozycji w Polsce, a w Brukseli nadworny paź Angeli, oczywiście był przy tej rozmowie obecny. I też wtrącił swoje trzy grosze. Jego komentarz na temat przemówienia był następujący:

To chyba prezent dla mnie.

Powtórzę to, co napisałem na początku. Opozycja robiła wszystko, aby umniejszyć rangę wizyty prezydenta D.Trumpa w Polsce. A teraz, jak się okazało, że była sukcesem, patron tej opozycji wysuwa pierś po zasługi.

W naszym języku jest przysłowie – gdzie konie kują żaba nogi podstawia.

Wielki słownik języka polskiego tak wyjaśnia to powiedzenie: ktoś stwarza pozory uczestniczenia w wykonywaniu ważnego zadania, które w istocie nie on wykonuje.

Nie da się zaprzeczyć, że przysłowia ujmują sedno sprawy.

seafarer
O mnie seafarer

Konserwatysta zatwardziały :) W czasach pędzących zmian - zarówno na lepsze jak i na gorsze - tylko konserwatysta potrafi odróżnić jedne od drugich, wybrać te lepsze i być naprawdę nowoczesnym!

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości